| Autor |
Wiadomość |
| miki |
 Wysłany: Nie 13:42, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
| a ile te "Akryflawina" kosztuje jedno opakowanie wystarczy wyleczą się a jak te dostaną ten specyfik zdrowe ryby to się nic nie sanie? |
|
 |
| Golden |
| Wysłany: Pią 15:00, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
jakos narazie nic im nie jest  |
|
|
| nisis |
| Wysłany: Pią 15:45, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
| nie zawsze |
|
|
| Golden |
| Wysłany: Czw 20:47, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
| oy yey... Jak same obgryzuja listki to znaczy ze maja za malo ;p |
|
|
| nisis |
| Wysłany: Wto 14:59, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
| "Full" rybki nie powinny jeść tak dużo to prowadzi do odtłuszczenia wątroby |
|
|
| Golden |
| Wysłany: Pon 20:32, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
Nie uzywam tego preparatu , ale sadze ze to nie musi byc winna wodu i pH 5,5-6,5 to za malo  Jak bedę mial aparat t owam pokaze moje gupiki naturalnie bez zadnych prepartow :] chyba ze jedza liscie szczegolnie mlode jak pyszczaki ktore sa roslinozerne w 10 na 10 stopniow ostatnio wziolem do mojego akwa molinezje i tez obgryzaja listki a jedzenia maja full |
|
|
| nisis |
| Wysłany: Pon 14:17, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Szkoda ,że niewiedziałam tego wcześniej mój gupik był na to chory zdech:( |
|
|
| Konrad |
| Wysłany: Pon 11:03, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Akryflawina jest chyba najlepszym środkiem tego typu dostępnym na rybku jej odpowiedznikiem ale słabszym jest MFC także firmy Tropical. Działa on podobnie jak Akryflawina tylko wolniej. używałem go zanim znalazłem Akryflawinę. MFC wyleczył mi Molinezję balonową z pleśniawki .. |
|
|
| nisis |
| Wysłany: Nie 18:43, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Ja mam 1 samca gupika złotego i wygląda jakby miał neon w środku |
|
|
| dodo12 |
| Wysłany: Nie 17:25, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| JA tez uzywam tego preparatu, gdy moje rybki mają postrzępione płetwy. Działa. |
|
|
| Konrad |
| Wysłany: Pią 22:20, 28 Kwi 2006 Temat postu: Wyblakłe i postrzępione ogony |
|
Bardzo często zdarza się, że gupik blakną, tracą kolory, czy strzępią im się ogony i płetwy. Najczęstszym powodem tego zjawiska jest złe pH wody, które prawidłowo powinno wynosić w granicach od 5,5 do 8,5. Jeśli pH jest już w normie a ryby nadal są postrzępione i blade, można użyć leku "Akryflawina" jest on bardzo pomocny przy odbudowie zniszczonych ogonów i płetw. Już po kilku minutach po użyciu luku widać dużą różnicę - kolory prawie natychmiast stają się bardziej wyraziste.  |
|
|